czwartek, 29 września 2011

Kobieta wystrychnie nas na dudka

Obejrzałem debatę w TV. Była to debata liderek (do obejrzenia po kliknięciu w link).

No i byłoby nudnie gdyby nie jeden fragment. Rozmowa dotyczyła tematu aborcji. Pani Nowicka, znana z przegranej sprawy z p. Najfeld (Wanda Nowicka jest na liście płac przemysłu aborcyjno-antykoncepcyjnego) dosłownie na antenie telewizyjnej ochrzaniła p. Piechna-Więckiewicz z SLD za to, że członkowie tej partii nie odrzucili obywatelskiego projektu całkowicie zakazującego aborcji, a zabrakło zaledwie pięciu głosów. Na co p. Więckiewicz odpowiedziała, że nawalili posłowie z Platformy Obywatelskiej łamiąc dyscyplinę partyjną.

Nie wiem czy można, ale chyba pozostaje tylko pogratulować wszystkim, którzy dadzą namówić się na poparcie Ruchu Palikota. Bo naprawdę szczerze gratuluję przyznania się do najwstydliwszej, prawdopodobnie, słabości ludzkiej, jaką ów ruch reprezentuje, choć głośno daje znać, że jest wręcz odwrotnie. Ale, jak powiadają mądrzejsi ode mnie, takich nie sieją.

Spotkałem już ludzi, którzy twierdzą, że legalizacja zabijania nie ma na celu upowszechniać zabijanie, tylko dawać ludziom wybór: albo zabiję, albo nie. I święcie są przekonani, że na tym polega wolność. Bo przecież nikt nie musi zabijać tylko dlatego, że to jest legalne.

Wynika z tego, że nie tylko Ruch Poparcia Palikota istnieje mimo, że nie zasiany, ale i SLD i PO ma się podobnie. Ale trzeba przyznać, że w PO złamano tę dyscyplinę. Elektorat też nie zasiany, skoro chętnie ich popiera. Osobiście nawet lubię jak ludzie tak postępują. Uczę się od nich i sam nie muszę już popadać w podobne pułapki. Mądrzejsi ode mnie twierdzą, że korzystanie z czyjegoś doświadczenia to prawdziwie wielka mądrość życiowa. Dlaczego więc miałbym mieć komuś za złe, że popiera głupotę i wyznaje ją i pragnie "niczym łania wodę".

Niedługo w naszym kraju będą do władzy dochodzić ludzie, którzy uznają, że przejścia dla pieszych na jezdni i czerwone światła to ograniczanie naszej wolności. Pomijając zyski dla budżetu z oszczędności na tej drogiej przecież farbie jaką używa się do znaków na asfalcie oraz na instalacjach świetlnych na skrzyżowaniach, trzeba pamiętać, że wolność jest najwyższą wartością dla ludzi, bo życie na pewno nie. Bez ustalonych miejsc przechodzenia przez jezdnię ludzie będą mogli prawdziwie wybierać. Dzięki temu, z pewnością, nauczą się wybierać prawdziwie i dlatego właśnie głosiciele tego typu objawień będą wybierani. Tylko, że nikt nie będzie żył długo i szczęśliwie. Ta bajka nie ma wesołego zakończenia. Jest smutna jak rzeczywistość wystrychniętego na dudka człowieka, któremu za pociechę będzie mogło przysłużyć się tylko to, czym najbardziej pogardził, bo przecież p. Nowicka swoimi zyskami się z nim nie podzieli.

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz