wtorek, 27 października 2009
sobota, 24 października 2009
Koncentracja - klucz do pamięci
Nie ma problemów z pamięcią. Jest jedynie nawyk bujania w obłokach. Koncentracja i pamięć są ściśle połączone. Poznaj 2 wyjątkowe ćwiczenia i naucz się jak możesz koncentrować się lepiej i dzięki temu zapamiętywać szybciej i na dłużej.
Jak koncentracja wpływa na pamięć?
Koncentracja jest kluczem do pamięci. Jedynie to, na czym skoncentrujesz swoją uwagę będziesz mógł sobie przypomnieć z łatwością. Przykładem wpływu niskiej koncentracji na pamięć jest sytuacja sprawdzania godziny. Przypomnij sobie, ile razy po spojrzeniu na zegarek dalej nie wiedziałeś, która jest godzina. Nie mówiąc już o tym, żebyś przypomniał sobie szczegółowo jak wygląda tarcza Twojego zegarka. Innym przykładem jest np. wyprawa na zakupy. Zauważ, co pamiętasz po powrocie do domu. Mimo, że byłeś świadomy i obecny przypominasz sobie najczęściej jedynie to, co przyciągnęło Twoją uwagę najmocniej.
Jak ćwiczyć pamięć i przypominanie sobie informacji?
Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że przeszkodą tak naprawdę jest przypominanie sobie informacji, a nie zapamiętywanie. Zatem Twój trening powinien skoncentrować się na umiejętności odtwarzania, wydobywania informacji.
Ćwiczenie 1.
Za każdym razem, gdy coś czytasz, zrób przerwę co kilka stron i przypomnij sobie jak najwięcej szczegółów z właśnie przeczytanego fragmentu. To ćwiczenie jest równie proste jak skuteczne. Jednym z kluczy do pamięci długotrwałej są powtórki. Uświadamiając sobie szczegóły treści ćwiczysz przypominanie sobie oraz robisz jednocześnie powtórkę. Po przeczytaniu całości zrób generalną powtórkę całej treści i przypomnij sobie maksymalnie dużo szczegółów.
Ćwiczenie 2.
Codziennie wieczorem przed zaśnięciem zrób przegląd swojego dnia. Przypomnij sobie przebieg całego dnia zaczynając od tego momentu, a kończąc na poranku tego dnia. Wizualizuj przebieg dnia od końca do początku, w celu zwiększenia trudności treningu. Z dnia na dzień zauważysz, że ćwiczenie to przychodzi Ci coraz łatwiej. Dodatkowo jest ono bardzo wydajnym treningiem koncentracji oraz wyobraźni.
Pamiętaj im lepsza jest Twoja koncentracja, tym łatwiej zapamietujesz i przypominasz sobie potrzebne informacje.
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
Więcej interesujących materiałów na temat rozwoju przeczytasz na stronie: synergia.org.pl
Multiczytanie - 5-stopniowy system do nauki przez czytanie
Jak koncentracja wpływa na pamięć?
Koncentracja jest kluczem do pamięci. Jedynie to, na czym skoncentrujesz swoją uwagę będziesz mógł sobie przypomnieć z łatwością. Przykładem wpływu niskiej koncentracji na pamięć jest sytuacja sprawdzania godziny. Przypomnij sobie, ile razy po spojrzeniu na zegarek dalej nie wiedziałeś, która jest godzina. Nie mówiąc już o tym, żebyś przypomniał sobie szczegółowo jak wygląda tarcza Twojego zegarka. Innym przykładem jest np. wyprawa na zakupy. Zauważ, co pamiętasz po powrocie do domu. Mimo, że byłeś świadomy i obecny przypominasz sobie najczęściej jedynie to, co przyciągnęło Twoją uwagę najmocniej.
Jak ćwiczyć pamięć i przypominanie sobie informacji?
Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że przeszkodą tak naprawdę jest przypominanie sobie informacji, a nie zapamiętywanie. Zatem Twój trening powinien skoncentrować się na umiejętności odtwarzania, wydobywania informacji.
Ćwiczenie 1.
Za każdym razem, gdy coś czytasz, zrób przerwę co kilka stron i przypomnij sobie jak najwięcej szczegółów z właśnie przeczytanego fragmentu. To ćwiczenie jest równie proste jak skuteczne. Jednym z kluczy do pamięci długotrwałej są powtórki. Uświadamiając sobie szczegóły treści ćwiczysz przypominanie sobie oraz robisz jednocześnie powtórkę. Po przeczytaniu całości zrób generalną powtórkę całej treści i przypomnij sobie maksymalnie dużo szczegółów.
Ćwiczenie 2.
Codziennie wieczorem przed zaśnięciem zrób przegląd swojego dnia. Przypomnij sobie przebieg całego dnia zaczynając od tego momentu, a kończąc na poranku tego dnia. Wizualizuj przebieg dnia od końca do początku, w celu zwiększenia trudności treningu. Z dnia na dzień zauważysz, że ćwiczenie to przychodzi Ci coraz łatwiej. Dodatkowo jest ono bardzo wydajnym treningiem koncentracji oraz wyobraźni.
Pamiętaj im lepsza jest Twoja koncentracja, tym łatwiej zapamietujesz i przypominasz sobie potrzebne informacje.
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
Więcej interesujących materiałów na temat rozwoju przeczytasz na stronie: synergia.org.pl
Multiczytanie - 5-stopniowy system do nauki przez czytanie
piątek, 23 października 2009
4 największe mity mapy myśli ujawnione
Słyszałeś o mapach myśli? Chcesz się nauczyć je tworzyć, ale jakoś nic z tego nie wychodziło? Poznaj 4 największe mity tworzenia map myśli, rozwiej swoje wątpliwości i zacznij notować jak Leonardo da Vinci już teraz!
Ciekawe jest dla mnie, że często ludzie trzymają się sposobów, które nie działają...
Studenci siedzący nad stosem skserowanych notatek i wyrywający sobie włosy z głowy, że nie ma czasu tego przeczytać, a co dopiero się nauczyć.
Nauczyciele z zeszytami pełnymi starożytnych notatek, dziwiący się, że uczniowie są znudzeni i nie chcą się uczyć.
Przedsiębiorcy, którzy podejmują strategiczne decyzje wypisując linijka pod linijką plusy i minusy rozwiązań.
Przecież istnieją inne narzędzia, nowocześniejsze i bardziej dostosowane do wyzwań XXI wieku. 5 najlepszych opisałam w specjalnym darmowym raporcie, który udostępniam tutaj. Jednym z nich są mapy myśli. Proste i kreatywne narzędzie, dzięki któremu możesz nie tylko tworzyć efektywne notatki, lecz rozwiązywać problemy, przygotowywać prezentacje i podejmować decyzje.
Jednak, gdy mówię komuś: "Sięgnij po mapy myśli" i przedstawiam mu wizję oszczędności czasu, wzrostu zrozumienia i zapamiętania informacji oraz dobrej zabawy, słyszę często: "No tak, ale...". Po czym dostaję wymówki i kilka mitów, jakie krążą na temat tego narzędzia. Oto kilka z nich.
Mit 1. Na mapach myśli notuje się tylko skrawki informacji, przez co pamięta się małą część potrzebnej wiedzy
Patrząc na mapę myśli widać znaczną różnicę w porównaniu z notatkami tradycyjnymi. Na mapie, notujesz tylko najważniejsze słowa, które zawierają kluczowe informacje dotyczące tematu. Wszystkie stylistyczne i gramatyczne ozdobniki są pominięte.
Podczas notowania tradycyjnego, najczęściej także wyciągasz słowa kluczowe, tylko robisz to tuż po zakończeniu notowania. Najczęściej przeglądasz notatkę i podkreślasz to, co najważniejsze, a potem się tego uczysz.
Gdy rysujesz mapę myśli, od razu zapisujesz samą esencję. To, co jest najważniejsze dla zrozumienia i zapamiętania wiedzy. Taki zabieg pozwala oszczędzić od 50 do 90% czasu notowania oraz późniejszej nauki.
Zapisując tylko słowa kluczowe możesz z łatwością odtworzyć każdą informację z tekstu lub ze słuchu, dzięki fenomenalnej zdolności mózgu, jaką jest antycypacja. Badania Marte Otten na Uniwersytecie w Amsterdamie wykazały, że mózg uzupełnia brakujące elementy drogą skojarzeń. Gdy w eksperymencie używano tekstów, gdzie specjalnie usunięto część słów antycypacja pozwoliła badanym m.in. na:
wyciąganie wniosków o znaczeniu całego tekstu
używanie brakujących informacji (których czytający się domyślił) do przewidywania rozwoju wypadków czy nawet następnego słowa w zdaniu.
Patrząc na skojarzenia i rysunki zawarte w mapie, automatycznie powracają do Ciebie informacje, obrazy, a nawet fragmenty tekstu. Oglądając swoją mapę myśli nawet po kilku latach jesteś w stanie z łatwością przywołać całą wiedzę.
Im więcej trenujesz robienie map myśli, tym Twoje mapy są bardziej czytelne, atrakcyjne i łatwiej z nich korzystać. Rozwija się także Twój sposób myślenia. Podczas tworzenia mapy cała Twoja uwaga skupiona jest na wyszukaniu najważniejszych informacji oraz relacji między nimi. Tworząc mapę nie tylko zapisujesz (tak jak w tradycyjnej, linearnej metodzie), ale jednocześnie gimnastykujesz umysł analizując i przetwarzając wiedzę niejako "na żywca".
Chcesz podnieść swoje IQ? Notuj za pomocą map myśli. Gwarantuję wyostrzenie koncentracji i pogłębienie poziomu zrozumienia dowolnego tematu.
Mit 2. Inni nie mogą z korzystać z moich map myśli
Mapa myśli jest zawsze Twoją notatką, zawierającą osobiste skojarzenia i rysunki. Nie oznacza to jednak, że inni nie mogą z niej korzystać. Wszystko zależy od celu notatki.
Jeśli tworzę notatkę dla siebie, np. z książki lub szkolenia to faktycznie innym trudno byłoby z niej korzystać. Jednak, gdy tworzę notatkę na prezentację to robię to z przeznaczeniem dla innych. Wtedy tak dostosowuję czytelność, treść i skojarzenia, aby było to zrozumiałe dla każdego.
Wszystko zależy od celu Twojej notatki.
Mit 3. Nie wszystko można zanotować na mapie myśli
Tak!
Po pierwsze nie da sie na mapie zanotować słów, które nie mają znaczenia takich jak "ale", "i". Takie słowa zastąpione są odgałęzieniami i strzałkami uruchamiającymi pracę prawej półkuli mózgu.
Ponadto tak jak każde narzędzie mapy myśli nie są idealne do wszystkiego. Jednak wbrew pozorom można je stosować do dziedzin, o których najczęściej wspominają wyznawcy tego mitu.
Faktycznie może nie być praktyczne notowanie wywodów matematycznych na mapie myśli podczas wykładu. Jednak w domu przy dobrych chęciach i dużej przestrzeni do notowania (brystol) mapa myśli z matematyki mogłaby wnieść bardzo użyteczne doświadczenia. Przedmioty takie jak na przykład chemia na poziomie studiów wyższych to dla profesjonalnych Mapologów pestka.
Jedna z moich kursantek z wielkimi sukcesami stosuje mapy do nauki chemii organiczna, nieorganicznej, toksykologii, krystalografii itd. Przy ścisłej wiedzy potrzebne jest dostosowanie mapy do konkretnych potrzeb. Tak, aby wygodnie i szybko notować wzory, dodawać wykresy i tabele. Mapy są tak elastycznym narzędziem, że można to zrobić z łatwością.
Mitem okazuje się stosowanie map myśli tylko do przedmiotów humanistycznych czy nauk społecznych. Każdy rodzaj wiedzy można zanotować na mapie, a jeśli czegoś nie da się zanotować to prawdopodobnie jest to "informacyjny bełkot".
Mit 4. Mapy są trudne do nauczenia
Pomyśl, czy jest jakaś umiejętność, którą od razu opanowałeś perfekcyjnie? Raczej nie.
Jeśli się czegoś uczysz, a szczególnie, gdy zmieniasz stary nawyk na nowy to zmiana zajmuje pewien czas. Od Ciebie zależy jak długi będzie to czas. Jeśli mówisz sobie, że coś jest trudne, to już na początku podstawiasz sobie nogę. Jeśli zaś podchodzisz z ciekawością, sprawdzasz, testujesz i eksperymentujesz to będzie szybko i przyjemnie. Ilość energii włożona w oba sposoby jest taka sama. Ty decydujesz jak będzie.
Tony Buzan, twórca map myśli w swojej książce podaje aż 26 zasad, które według niego trzeba przestrzegać podczas tworzenia map. Dla początkującego adepta map myśli może to być zbyt wiele. Ja na podstawie ponad 6 lat doświadczeń w notowaniu nielinearnym, skróciłam je do trzech esencjonalnych.
Tylko 3 kroki wystarczą, abyś już dziś zaczął notować jak geniusz i uaktywnił cały swój potencjał. Tylko 7 dni wystarczą, abyś stał się mistrzem notowania mapami myśli.
Z łatwością wykorzystasz je podczas nauki, czytania, prezentacji, wykładów, kreowania nowych rozwiązań. Poznaj całkowcie nowe podejście do tego czym są mapy myśli.
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
Ciekawe jest dla mnie, że często ludzie trzymają się sposobów, które nie działają...
Studenci siedzący nad stosem skserowanych notatek i wyrywający sobie włosy z głowy, że nie ma czasu tego przeczytać, a co dopiero się nauczyć.
Nauczyciele z zeszytami pełnymi starożytnych notatek, dziwiący się, że uczniowie są znudzeni i nie chcą się uczyć.
Przedsiębiorcy, którzy podejmują strategiczne decyzje wypisując linijka pod linijką plusy i minusy rozwiązań.
Przecież istnieją inne narzędzia, nowocześniejsze i bardziej dostosowane do wyzwań XXI wieku. 5 najlepszych opisałam w specjalnym darmowym raporcie, który udostępniam tutaj. Jednym z nich są mapy myśli. Proste i kreatywne narzędzie, dzięki któremu możesz nie tylko tworzyć efektywne notatki, lecz rozwiązywać problemy, przygotowywać prezentacje i podejmować decyzje.
Jednak, gdy mówię komuś: "Sięgnij po mapy myśli" i przedstawiam mu wizję oszczędności czasu, wzrostu zrozumienia i zapamiętania informacji oraz dobrej zabawy, słyszę często: "No tak, ale...". Po czym dostaję wymówki i kilka mitów, jakie krążą na temat tego narzędzia. Oto kilka z nich.
Mit 1. Na mapach myśli notuje się tylko skrawki informacji, przez co pamięta się małą część potrzebnej wiedzy
Patrząc na mapę myśli widać znaczną różnicę w porównaniu z notatkami tradycyjnymi. Na mapie, notujesz tylko najważniejsze słowa, które zawierają kluczowe informacje dotyczące tematu. Wszystkie stylistyczne i gramatyczne ozdobniki są pominięte.
Podczas notowania tradycyjnego, najczęściej także wyciągasz słowa kluczowe, tylko robisz to tuż po zakończeniu notowania. Najczęściej przeglądasz notatkę i podkreślasz to, co najważniejsze, a potem się tego uczysz.
Gdy rysujesz mapę myśli, od razu zapisujesz samą esencję. To, co jest najważniejsze dla zrozumienia i zapamiętania wiedzy. Taki zabieg pozwala oszczędzić od 50 do 90% czasu notowania oraz późniejszej nauki.
Zapisując tylko słowa kluczowe możesz z łatwością odtworzyć każdą informację z tekstu lub ze słuchu, dzięki fenomenalnej zdolności mózgu, jaką jest antycypacja. Badania Marte Otten na Uniwersytecie w Amsterdamie wykazały, że mózg uzupełnia brakujące elementy drogą skojarzeń. Gdy w eksperymencie używano tekstów, gdzie specjalnie usunięto część słów antycypacja pozwoliła badanym m.in. na:
wyciąganie wniosków o znaczeniu całego tekstu
używanie brakujących informacji (których czytający się domyślił) do przewidywania rozwoju wypadków czy nawet następnego słowa w zdaniu.
Patrząc na skojarzenia i rysunki zawarte w mapie, automatycznie powracają do Ciebie informacje, obrazy, a nawet fragmenty tekstu. Oglądając swoją mapę myśli nawet po kilku latach jesteś w stanie z łatwością przywołać całą wiedzę.
Im więcej trenujesz robienie map myśli, tym Twoje mapy są bardziej czytelne, atrakcyjne i łatwiej z nich korzystać. Rozwija się także Twój sposób myślenia. Podczas tworzenia mapy cała Twoja uwaga skupiona jest na wyszukaniu najważniejszych informacji oraz relacji między nimi. Tworząc mapę nie tylko zapisujesz (tak jak w tradycyjnej, linearnej metodzie), ale jednocześnie gimnastykujesz umysł analizując i przetwarzając wiedzę niejako "na żywca".
Chcesz podnieść swoje IQ? Notuj za pomocą map myśli. Gwarantuję wyostrzenie koncentracji i pogłębienie poziomu zrozumienia dowolnego tematu.
Mit 2. Inni nie mogą z korzystać z moich map myśli
Mapa myśli jest zawsze Twoją notatką, zawierającą osobiste skojarzenia i rysunki. Nie oznacza to jednak, że inni nie mogą z niej korzystać. Wszystko zależy od celu notatki.
Jeśli tworzę notatkę dla siebie, np. z książki lub szkolenia to faktycznie innym trudno byłoby z niej korzystać. Jednak, gdy tworzę notatkę na prezentację to robię to z przeznaczeniem dla innych. Wtedy tak dostosowuję czytelność, treść i skojarzenia, aby było to zrozumiałe dla każdego.
Wszystko zależy od celu Twojej notatki.
Mit 3. Nie wszystko można zanotować na mapie myśli
Tak!
Po pierwsze nie da sie na mapie zanotować słów, które nie mają znaczenia takich jak "ale", "i". Takie słowa zastąpione są odgałęzieniami i strzałkami uruchamiającymi pracę prawej półkuli mózgu.
Ponadto tak jak każde narzędzie mapy myśli nie są idealne do wszystkiego. Jednak wbrew pozorom można je stosować do dziedzin, o których najczęściej wspominają wyznawcy tego mitu.
Faktycznie może nie być praktyczne notowanie wywodów matematycznych na mapie myśli podczas wykładu. Jednak w domu przy dobrych chęciach i dużej przestrzeni do notowania (brystol) mapa myśli z matematyki mogłaby wnieść bardzo użyteczne doświadczenia. Przedmioty takie jak na przykład chemia na poziomie studiów wyższych to dla profesjonalnych Mapologów pestka.
Jedna z moich kursantek z wielkimi sukcesami stosuje mapy do nauki chemii organiczna, nieorganicznej, toksykologii, krystalografii itd. Przy ścisłej wiedzy potrzebne jest dostosowanie mapy do konkretnych potrzeb. Tak, aby wygodnie i szybko notować wzory, dodawać wykresy i tabele. Mapy są tak elastycznym narzędziem, że można to zrobić z łatwością.
Mitem okazuje się stosowanie map myśli tylko do przedmiotów humanistycznych czy nauk społecznych. Każdy rodzaj wiedzy można zanotować na mapie, a jeśli czegoś nie da się zanotować to prawdopodobnie jest to "informacyjny bełkot".
Mit 4. Mapy są trudne do nauczenia
Pomyśl, czy jest jakaś umiejętność, którą od razu opanowałeś perfekcyjnie? Raczej nie.
Jeśli się czegoś uczysz, a szczególnie, gdy zmieniasz stary nawyk na nowy to zmiana zajmuje pewien czas. Od Ciebie zależy jak długi będzie to czas. Jeśli mówisz sobie, że coś jest trudne, to już na początku podstawiasz sobie nogę. Jeśli zaś podchodzisz z ciekawością, sprawdzasz, testujesz i eksperymentujesz to będzie szybko i przyjemnie. Ilość energii włożona w oba sposoby jest taka sama. Ty decydujesz jak będzie.
Tony Buzan, twórca map myśli w swojej książce podaje aż 26 zasad, które według niego trzeba przestrzegać podczas tworzenia map. Dla początkującego adepta map myśli może to być zbyt wiele. Ja na podstawie ponad 6 lat doświadczeń w notowaniu nielinearnym, skróciłam je do trzech esencjonalnych.
Tylko 3 kroki wystarczą, abyś już dziś zaczął notować jak geniusz i uaktywnił cały swój potencjał. Tylko 7 dni wystarczą, abyś stał się mistrzem notowania mapami myśli.
Z łatwością wykorzystasz je podczas nauki, czytania, prezentacji, wykładów, kreowania nowych rozwiązań. Poznaj całkowcie nowe podejście do tego czym są mapy myśli.
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
czwartek, 22 października 2009
Optymalny czas nauki - ile i jak się uczyć skutecznie
Czas jest Twoim największym zasobem. Zarządzaj nim mądrze, szczególnie podczas nauki. Jeśli chcesz wiedzieć, jaki błąd podczas uczenia się popełnia 95% ludzi, w jakim rytmie działa Twój mózg i jak możesz to wykorzystać oraz dlaczego należy skończyć uczenie się przed 3 nad ranem, czytaj dalej...
Dostałam ostatnio wiadomość z krzykiem rozpaczy od młodego studenta. Pisze: "Mam 8 egzaminów w ciągu 2 tygodni. Siedzę od rana do wieczora nad książkami, godzinami czytam i robię notatki. I nic mi nie wchodzi do głowy. Kaśka ratuuuuj!"
Uśmiechnęłam się do siebie, znając ten stan z doświadczenia, kiedy to na studiach siedziałam godzinami nad książkami, miotając się i zasypiając naprzemian, próbując wtłoczyć do mózgu kolejną partię wiedzy.
Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że mózg to nie worek, do którego możesz wrzucać co i jak Ci się żywnie podoba. Ten genialny instrument rządzi się swoimi prawami i jeśli je znasz, to możesz zamienić frustrujące uczenie się w fantastyczną przygodę. Ten artykuł opowie Ci jak pracuje mózg w czasie, jaki jest jego naturalny rytm i jak możesz to wykorzystać w praktyce.
Jaki błąd podczas nauki popełnia 95% ludzi?
Nikt nikogo nie uczył jak działa mózg, choć powinni uczyć tego już od przedszkola, więc większość ludzi, których znam popełnia podstawowy błąd. Prawie nikt, kogo znam nie robi zaplanowanych przerw podczas uczenia się, poza przerwą na jedzenie i skorzystanie z toalety.
Większość za to praktykuje wielogodzinne siedzenie nad książkami, często także w nocy. Jest to niezgodne z pracą mózgu i owocuje frustracją i zmęczeniem. Wielogodzinne siedzenie bez przerw jest:
mało efektywne (po 1.5 godziny efektywność przetwarzania informacji gwałtownie spada)
męczące (Twój mózg się nie męczy, za to Twoje ciało tak)
frustrujące (mózg lubi różnorodność, siedzenie jest monotonne i nudne)
Podczas długiego siedzenia skracają się ścięgna podkolanowe, co jest typowe dla stanu alarmowego organizmu (ucieczka/walka). Gdy ciało reaguje w taki sposób, mózg uwalnia adrenalinę i jednocześnie uwalniane są zapasy cukru do krwii. Jeśli taki stan trwa krótko to nic się nie dzieje, jednak przy długotrwałym okresie wzrasta ryzyko cukrzycy oraz zmniejsza się elastyczność myślenia i działania.
To zmienia postać rzeczy, prawda?
Jeśli chcesz uczyć się efektywnie, z łatwością i przyjemnymi emocjami oraz zadbać o zdrowie, zmień stary nawyk i co godzinę lub półtorej rób 10 minut przerwy. Jest to zgodne z rytmem mózgu.
W jakim rytmie działa Twój mózg?
Twój genialny organ podobnie jak wszystko w przyrodzie podlega stale cyklom aktywności i pasywności. Cykl aktywności pokazuje, w jakim rytmie pracuje umysł i jak możesz to wykorzystać, aby największy potencjał uaktywnić w momencie, gdy tego potrzebujesz.
Pełny cykl aktywności trwa ok. 1 – 1,5 godziny. Początkowo, gdy zabierasz się do pracy lub czytania, potrzebujesz ok. 5 - 10 minut na rozgrzewkę. Po tym czasie przychodzi moment właściwego działania z wysoką koncentracją i dużą efektywnością. Trwa on zazwyczaj od 45 do 60 minut. Pod koniec godziny zauważysz wyraźny spadek koncentracji i poczucie utkwienia w martwym punkcie. To oznacza, że czas na relaks. Przez kolejne 5 - 10 możesz zrobić przerwę i totalnie się odprężyć. Najlepiej położyć się w ciszy i ciemności, koncentrując się na oddechu.
Czyli podsumowując rytm mózgu to cykl:
ROZGRZEWKA > WŁAŚCIWE DZIAŁANIE > RELAKS
Po czym cały cykl rozpoczyna się od nowa.
Rozgrzewkę możesz wykorzystać na:
powtórkę wcześniejszego materiału
ćwiczenia Mentalnego Treningu Aktywizacyjnego (MTA to proste łamigłówki, które skracają czas rozgrzewki)
techniki rozgrzewki podczas czytania (czytanie pionowe, zygzakiem z dużym tempem)
ustalenie celu nauki
W trakcie właściwego działania przyswajasz informacje najszybciej, a Twoja koncentracja jest wysoka, dlatego skup się na uczonym materiale i zajmuj się tylko nim.
Relaks wykorzystaj na rozluźnienie i odpoczynek. W trakcie przerwy pij dużo wody niegazowanej, aby nawodnić organizm i mózg. Jeśli nie masz ochoty na leżenie, warto wykorzystać przerwę na ruch. Spacer, ćwiczenia kinezjologii edukacyjnej lub żonglowanie doskonale pobudzą i dotlenią Twój mózg i ciało.
Kiedy najlepiej uczyć się i czytać?
Często pojawia się pytanie, kiedy najlepiej jest się uczyć lub czytać. Zależy to w dużej mierze od indywidualnego zegara biologicznego. Ludzie skowronki wybiorą z pewnością godziny poranne, zaś ludzie sowy wolą uczyć się i pracować wieczorem. W tej kwestii postępuj w zgodzie z sobą, obserwując siebie i badając swoją wydajność w różnych porach dnia i nocy.
Pamiętaj jednak o tym, że naukę i czytanie dobrze jest zakończyć przed 3 nad ranem. Twoje ciało potrzebuje co najmniej kilku godzin wypoczynku. Siedzenie całą noc pozbawi Cię potrzebnej energii i zaowocuje spadkiem koncentracji.
Jaka forma nauki wydaje Ci się teraz bardziej atrakcyjna? Siedzenie kilka godzin bez ruchu i wtłaczanie wiedzy na siłę czy rytm: godzina nauki, przerwa na ruch i odpoczynek, znowu godzina czytania i przerwa na wodę i żonglowanie itd.?
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
Sprawdź skuteczne taktyki nauki teraz!
Dostałam ostatnio wiadomość z krzykiem rozpaczy od młodego studenta. Pisze: "Mam 8 egzaminów w ciągu 2 tygodni. Siedzę od rana do wieczora nad książkami, godzinami czytam i robię notatki. I nic mi nie wchodzi do głowy. Kaśka ratuuuuj!"
Uśmiechnęłam się do siebie, znając ten stan z doświadczenia, kiedy to na studiach siedziałam godzinami nad książkami, miotając się i zasypiając naprzemian, próbując wtłoczyć do mózgu kolejną partię wiedzy.
Wtedy nie wiedziałam jeszcze, że mózg to nie worek, do którego możesz wrzucać co i jak Ci się żywnie podoba. Ten genialny instrument rządzi się swoimi prawami i jeśli je znasz, to możesz zamienić frustrujące uczenie się w fantastyczną przygodę. Ten artykuł opowie Ci jak pracuje mózg w czasie, jaki jest jego naturalny rytm i jak możesz to wykorzystać w praktyce.
Jaki błąd podczas nauki popełnia 95% ludzi?
Nikt nikogo nie uczył jak działa mózg, choć powinni uczyć tego już od przedszkola, więc większość ludzi, których znam popełnia podstawowy błąd. Prawie nikt, kogo znam nie robi zaplanowanych przerw podczas uczenia się, poza przerwą na jedzenie i skorzystanie z toalety.
Większość za to praktykuje wielogodzinne siedzenie nad książkami, często także w nocy. Jest to niezgodne z pracą mózgu i owocuje frustracją i zmęczeniem. Wielogodzinne siedzenie bez przerw jest:
mało efektywne (po 1.5 godziny efektywność przetwarzania informacji gwałtownie spada)
męczące (Twój mózg się nie męczy, za to Twoje ciało tak)
frustrujące (mózg lubi różnorodność, siedzenie jest monotonne i nudne)
Podczas długiego siedzenia skracają się ścięgna podkolanowe, co jest typowe dla stanu alarmowego organizmu (ucieczka/walka). Gdy ciało reaguje w taki sposób, mózg uwalnia adrenalinę i jednocześnie uwalniane są zapasy cukru do krwii. Jeśli taki stan trwa krótko to nic się nie dzieje, jednak przy długotrwałym okresie wzrasta ryzyko cukrzycy oraz zmniejsza się elastyczność myślenia i działania.
To zmienia postać rzeczy, prawda?
Jeśli chcesz uczyć się efektywnie, z łatwością i przyjemnymi emocjami oraz zadbać o zdrowie, zmień stary nawyk i co godzinę lub półtorej rób 10 minut przerwy. Jest to zgodne z rytmem mózgu.
W jakim rytmie działa Twój mózg?
Twój genialny organ podobnie jak wszystko w przyrodzie podlega stale cyklom aktywności i pasywności. Cykl aktywności pokazuje, w jakim rytmie pracuje umysł i jak możesz to wykorzystać, aby największy potencjał uaktywnić w momencie, gdy tego potrzebujesz.
Pełny cykl aktywności trwa ok. 1 – 1,5 godziny. Początkowo, gdy zabierasz się do pracy lub czytania, potrzebujesz ok. 5 - 10 minut na rozgrzewkę. Po tym czasie przychodzi moment właściwego działania z wysoką koncentracją i dużą efektywnością. Trwa on zazwyczaj od 45 do 60 minut. Pod koniec godziny zauważysz wyraźny spadek koncentracji i poczucie utkwienia w martwym punkcie. To oznacza, że czas na relaks. Przez kolejne 5 - 10 możesz zrobić przerwę i totalnie się odprężyć. Najlepiej położyć się w ciszy i ciemności, koncentrując się na oddechu.
Czyli podsumowując rytm mózgu to cykl:
ROZGRZEWKA > WŁAŚCIWE DZIAŁANIE > RELAKS
Po czym cały cykl rozpoczyna się od nowa.
Rozgrzewkę możesz wykorzystać na:
powtórkę wcześniejszego materiału
ćwiczenia Mentalnego Treningu Aktywizacyjnego (MTA to proste łamigłówki, które skracają czas rozgrzewki)
techniki rozgrzewki podczas czytania (czytanie pionowe, zygzakiem z dużym tempem)
ustalenie celu nauki
W trakcie właściwego działania przyswajasz informacje najszybciej, a Twoja koncentracja jest wysoka, dlatego skup się na uczonym materiale i zajmuj się tylko nim.
Relaks wykorzystaj na rozluźnienie i odpoczynek. W trakcie przerwy pij dużo wody niegazowanej, aby nawodnić organizm i mózg. Jeśli nie masz ochoty na leżenie, warto wykorzystać przerwę na ruch. Spacer, ćwiczenia kinezjologii edukacyjnej lub żonglowanie doskonale pobudzą i dotlenią Twój mózg i ciało.
Kiedy najlepiej uczyć się i czytać?
Często pojawia się pytanie, kiedy najlepiej jest się uczyć lub czytać. Zależy to w dużej mierze od indywidualnego zegara biologicznego. Ludzie skowronki wybiorą z pewnością godziny poranne, zaś ludzie sowy wolą uczyć się i pracować wieczorem. W tej kwestii postępuj w zgodzie z sobą, obserwując siebie i badając swoją wydajność w różnych porach dnia i nocy.
Pamiętaj jednak o tym, że naukę i czytanie dobrze jest zakończyć przed 3 nad ranem. Twoje ciało potrzebuje co najmniej kilku godzin wypoczynku. Siedzenie całą noc pozbawi Cię potrzebnej energii i zaowocuje spadkiem koncentracji.
Jaka forma nauki wydaje Ci się teraz bardziej atrakcyjna? Siedzenie kilka godzin bez ruchu i wtłaczanie wiedzy na siłę czy rytm: godzina nauki, przerwa na ruch i odpoczynek, znowu godzina czytania i przerwa na wodę i żonglowanie itd.?
--
Autor: Katarzyna Szafranowska
Sprawdź skuteczne taktyki nauki teraz!
środa, 21 października 2009
Jak mieć jeszcze więcej przyjaciół (Metoda Hobbita)
Jeśli czytałeś mega-bestseller Tolkiena "Władca pierścieni" to możesz od razu przejść na blog Synergii i skorzystać z urodzinowej promocji, w której do północy w środę 21.10.2009 masz 50% zniżki na produkty oraz możliwość podarowania tych produktów swoim znajomym zupełnie za darmo.
Sprawdź szczegóły tutaj!
Ciekawe czy zdarza Ci się mieć chociaż mały żal do Twoich bliskich, za to, że nie pamiętają o Twoich urodzinach czy imieninach?
Czy zastanawiałeś się kiedyś kto i dlaczego wymyślił, że na Twoje urodziny ludzie mają robić prezenty Tobie? Logika jest w tym tylko pozorna. Po pierwsze skąd ludzie mają wiedzieć, że masz urodziny?
Jak znajomi dowiadują sie o Twoich urodzinach?
A) informuje ich ktoś kto jest Ci tak bliski, że pilnuje Twoich dat
B) informujesz ich poprzez zaproszenie na imprezę
Co jednak jeśli nie planujesz imprez, a Twoja najbliższa/najbliższy też zapomina? Czy wtedy nie byłbyś warty, aby Ci złożyć życzenia?
Jaką masz alternatywę?
W historii Hobbitów z powieści Tolkiena wyczytasz, że ich tradycją było głoszenie wszem i wobec swojego jubileuszu i ROZDAWANIE PREZENTÓW swoim gościom.
Hobbici przyciągają bliskich do siebie za pomocą rozdawania prezentów. Zrób to samo i sprezentuj wartościowe upominki swoim bliskim!
Nie musisz się obawiać, że ktoś na kim Ci zależy, zapomni o Twoich urodzinach lub, że będzie Ci głupio przypominać mu o tym.
Oczywiście powstaje wymówka typu "skąd mam wziąć kasę na prezenty dla 30-40 znajomych, których chciałbym obdarować? I tutaj kreatywność odegra właściwą rolę.
Po pierwsze używając Internetu możesz zrobić całkowicie darmowy prezent nawet 300 znajomym. Wystarczy, że w google wyszukasz "ekartki urodzinowe" i już za 5 minut możesz wysyłać znajomym życzenia.
Po drugie wysłanie ładnej pocztówki kosztuje ok 3 zł, czyli przy sporej liczbie znajomych wyjdzie w sumie koszt 2,5 pizzy. Prawdę mówiąc taka wysyłka pocztówek z ciepłymi życzeniami do wszystkich znajomych to czysta inwestycja. Tylko czekać jak któryś się zgłosi w sprawie spotkania, bo ma interes do omówienia :)
Przechodząc do części praktycznej twórcy Synergii postanowili sprawdzić teorię Hobbitów empirycznie i rozdają prezenty nie tylko Tobie, ale i Twoim znajomym.
Sprawdź dokładnie tutaj!
W tym miesiącu Synergia obchodzi swoje 4 urodziny i z tej okazji przygotowali dla Ciebie podwójny prezent. Jednak nastaw się na błyskawiczne działanie. Do północy w środę (21.10.09) możesz zdobyć jeden z trzech produktów za połowę ceny. Ale to nie wszystko...
Zakupiony produkt możesz podarować aż 4 bliskim osobom zupełnie za darmo.
Daj swoim bliskim szansę na nowe możliwości i perspektywy przy wykorzystaniu publikacji o samorozwoju. Ty masz taniej i robisz bardzo wartościowy prezent swoim znajomym. My natomiast docieramy z naszym przekazem i ideami do nowych osób, co w przyszłości owocuje jeszcze szybszym wspólnym rozwojem.
Pamiętaj, ten kto pomaga jednej osobie pomaga całemu światu!
Pozdrawiamy ciepło :)
Jaras i Ela
PS Masz około kilka godzin na skorzystanie z 50% zniżki.
Wykorzystaj to mądrze!
Sprawdź szczegóły tutaj!
Ciekawe czy zdarza Ci się mieć chociaż mały żal do Twoich bliskich, za to, że nie pamiętają o Twoich urodzinach czy imieninach?
Czy zastanawiałeś się kiedyś kto i dlaczego wymyślił, że na Twoje urodziny ludzie mają robić prezenty Tobie? Logika jest w tym tylko pozorna. Po pierwsze skąd ludzie mają wiedzieć, że masz urodziny?
Jak znajomi dowiadują sie o Twoich urodzinach?
A) informuje ich ktoś kto jest Ci tak bliski, że pilnuje Twoich dat
B) informujesz ich poprzez zaproszenie na imprezę
Co jednak jeśli nie planujesz imprez, a Twoja najbliższa/najbliższy też zapomina? Czy wtedy nie byłbyś warty, aby Ci złożyć życzenia?
Jaką masz alternatywę?
W historii Hobbitów z powieści Tolkiena wyczytasz, że ich tradycją było głoszenie wszem i wobec swojego jubileuszu i ROZDAWANIE PREZENTÓW swoim gościom.
Hobbici przyciągają bliskich do siebie za pomocą rozdawania prezentów. Zrób to samo i sprezentuj wartościowe upominki swoim bliskim!
Nie musisz się obawiać, że ktoś na kim Ci zależy, zapomni o Twoich urodzinach lub, że będzie Ci głupio przypominać mu o tym.
Oczywiście powstaje wymówka typu "skąd mam wziąć kasę na prezenty dla 30-40 znajomych, których chciałbym obdarować? I tutaj kreatywność odegra właściwą rolę.
Po pierwsze używając Internetu możesz zrobić całkowicie darmowy prezent nawet 300 znajomym. Wystarczy, że w google wyszukasz "ekartki urodzinowe" i już za 5 minut możesz wysyłać znajomym życzenia.
Po drugie wysłanie ładnej pocztówki kosztuje ok 3 zł, czyli przy sporej liczbie znajomych wyjdzie w sumie koszt 2,5 pizzy. Prawdę mówiąc taka wysyłka pocztówek z ciepłymi życzeniami do wszystkich znajomych to czysta inwestycja. Tylko czekać jak któryś się zgłosi w sprawie spotkania, bo ma interes do omówienia :)
Przechodząc do części praktycznej twórcy Synergii postanowili sprawdzić teorię Hobbitów empirycznie i rozdają prezenty nie tylko Tobie, ale i Twoim znajomym.
Sprawdź dokładnie tutaj!
W tym miesiącu Synergia obchodzi swoje 4 urodziny i z tej okazji przygotowali dla Ciebie podwójny prezent. Jednak nastaw się na błyskawiczne działanie. Do północy w środę (21.10.09) możesz zdobyć jeden z trzech produktów za połowę ceny. Ale to nie wszystko...
Zakupiony produkt możesz podarować aż 4 bliskim osobom zupełnie za darmo.
Daj swoim bliskim szansę na nowe możliwości i perspektywy przy wykorzystaniu publikacji o samorozwoju. Ty masz taniej i robisz bardzo wartościowy prezent swoim znajomym. My natomiast docieramy z naszym przekazem i ideami do nowych osób, co w przyszłości owocuje jeszcze szybszym wspólnym rozwojem.
Pamiętaj, ten kto pomaga jednej osobie pomaga całemu światu!
Pozdrawiamy ciepło :)
Jaras i Ela
PS Masz około kilka godzin na skorzystanie z 50% zniżki.
Wykorzystaj to mądrze!
poniedziałek, 19 października 2009
Sesja egzaminacyjna
Jak tam sesja egzaminacyjna?
W procesie uczenia się niekwestionowaną rolę odgrywa nasz mózg. Każdy człowiek, który chce wiedzieć więcej zderza się z jego odpornością na wiedzę i zaskakuje zdumienwająco dobrą i szybką przyswajalnością nowej wiedzy. Tak naprawdę uczymy się całe życie i zawsze wtedy towarzyszy nam bardziej lub mniej oczekiwana praca mózgu.
Istotne znaczenie, dla procesu uczenia się, mogą mieć wskazówki jak uprzyjemnić sobie zdobywanie wiedzy, a nauka stała się efektywna i łatwa. Przyswajanie nowych i trudnych treści może byc zapamiętywane i przyswajane bez nadmiernego stresu przed egzaminami i sprawdzianami. Czyli jak uczyć się dobrze i bez niepotrzebnego nadmiernego wysiłku.
propozycje Kiosku Partnerskiego JarasEla
W procesie uczenia się niekwestionowaną rolę odgrywa nasz mózg. Każdy człowiek, który chce wiedzieć więcej zderza się z jego odpornością na wiedzę i zaskakuje zdumienwająco dobrą i szybką przyswajalnością nowej wiedzy. Tak naprawdę uczymy się całe życie i zawsze wtedy towarzyszy nam bardziej lub mniej oczekiwana praca mózgu.
Istotne znaczenie, dla procesu uczenia się, mogą mieć wskazówki jak uprzyjemnić sobie zdobywanie wiedzy, a nauka stała się efektywna i łatwa. Przyswajanie nowych i trudnych treści może byc zapamiętywane i przyswajane bez nadmiernego stresu przed egzaminami i sprawdzianami. Czyli jak uczyć się dobrze i bez niepotrzebnego nadmiernego wysiłku.
propozycje Kiosku Partnerskiego JarasEla
Subskrybuj:
Posty (Atom)