Czyli wiemy, że chcesz być okłamany. Inaczej nie bylibyśmy w Sejmie RP.
Szef ruchu własnego imienia z pewnością zna się na chwytach biznesowych, właściwie prowadzonym PR na potrzeby biznesu i w ogóle zna się na rzeczy. Jego ruchowa wyznawczyni, coraz szerzej słynąca z przegranej sprawy z p. Najfeld własnie próbuje wykorzystać jego wiedzę i własna moc, czyli plecy, by tworzyć pewien wizerunek, który nie musi, a nawet chyba nie chce, mieć cokolwiek wspólnego z rzeczywistością. Jednym słowem, kłamią, bo wiedzą, kto i po co chce być okłamany. Gdyby ludzie robiący biznesy nie znali się na tym, słabo by im się wiodło. Sprawdza się też zdanie, że dzisiaj rządzą światem kupcy.
Dajmy na to ambaras z p. Nowicką, pomijając już czyją jest matką i żoną, sama: "Wanda Nowicka deklarowała, że jej federacja otrzymuje dotacje, darowizny celem wspierania jej działalności statutowej. Z treści dokumentów z postępowania karnego wynika jednak, że między federacją, a firmami farmaceutycznymi były relacje handlowo-usługowe. Przynajmniej jeden podmiot zlecał federacji wykonywanie usług o charakterze „marketingu społecznego”. Polegały one na informowaniu grupy konsumentów jaką jest młodzież o produktach tej firmy mający charakter antykoncepcyjny, a ściśle wczesnoporonny."
To nie jest wiedza tajemna, z której cała ta rodzina słynie. Można poczytać sobie co twierdzi na ten temat mec. Kwiecień. Wystarczy kliknąć MamProces.pl a jest tam znacznie więcej na temat tego, czym p. Nowicka się zajmuje, skąd i ile ma pieniędzy, nie tylko na działalność statutową, na jaką się powołuje.
Ale żeby to czytać i chcieć wiedzieć jak jest naprawdę, trzeba mieć taką wolę. Większość zawsze spełnia wolę kupców, no i żyją tak, jak im ci każą żyć, bo po co inaczej.
A podaj mi link pod którym kościół uczciwie wykazuje jakiej wartości nieruchomości wyłudził od państwa i ludzi!
OdpowiedzUsuńZnasz taką?
Z pewnością nie.
Bo złodziej nigdy głośno nie mówi ile ukradł!
http://google.pl
OdpowiedzUsuń